Zielone i niebieskie domy: przyjazne dla środowiska i energooszczędne
6 min czytaniaDom niskoenergetyczny to termin, którego używa się obecnie coraz częściej; idea zdrowego i oszczędnego życia stała się niemal powszechna. Pojęcie domu ekologicznego to jednak osobny rozdział – znaczenie tego słowa ma podobny, a zarazem inny wymiar niż tylko charakterystyka budynku energooszczędnego.
Efektywność energetyczna oczywiście pozostaje, ale projekt zielonego domu oferuje swoim mieszkańcom także wiele innych cech, które są nie tylko „przyjemne”, ale i przyjazne dla środowiska. Niebieskie budynki idą nieco dalej; przedstawimy oba te pojęcia i korzyści, jakie mogą zaoferować swoim mieszkańcom.
Domy zielone
Ta dziedzina w naszym kraju nie jest jeszcze tak dobrze rozwinięta, by nawet laik mógł się dowiedzieć o wszystkich szczegółach i cechach ekologicznego domu, dlatego wyznacznikiem pozostają tu certyfikaty ekologiczne. Określają one kryteria, jakie musi spełniać budynek. Opierają się one na zwiększeniu efektywności wykorzystywanych zasobów, czyli energii, wody i materiałów budowlanych. Szanuje się przy tym nie tylko zdrowie człowieka, ale także wpływ budynku i jego użytkowania na środowisko. Pod uwagę brany jest zatem cały okres użytkowania budynku, a więc wybór odpowiedniej lokalizacji w środowisku, eksploatacja, konserwacja i inne tego typu czynniki są uwzględniane z wyprzedzeniem. Wśród pierwszych aspektów podlegających ocenie, oprócz wspomnianego już efektywnego wykorzystania energii i wody, znajdują się: światło dzienne, temperatura powietrza, redukcja odpadów i zanieczyszczeń itp.
Najbardziej znane systemy certyfikacji stosowane na świecie to BREEAM, LEED, SBTool, DGNB. Ostatni z nich jest jednym z najbardziej kompleksowych, gdyż oprócz aspektów ekologicznych uwzględnia cechy ekonomiczne i społeczno-kulturowe. Należy jednak dodać, że rzadko ocenia się wymiar ekonomiczny budynków zielonych, podobnie jak aspekty społeczno-kulturowe, które wchodzą w „kompetencje” budynków niebieskich, skupiających się również na tych aspektach życia mieszkańców budynku. Od deweloperów automatycznie oczekuje się, że planując projekt, będą myśleć ekologicznie, zarówno w odniesieniu do użytkowników, jak i środowiska, ale nie oznacza to, że sprawa zaczyna się i kończy na nich; po wybudowaniu budynku jest on automatycznie przekazywany tym, którzy będą w nim mieszkać, a więc w ich rękach spoczywa dalszy proces decyzyjny. Ostatecznie robią to głównie dla siebie, gdyż otoczenie ma bezpośredni wpływ nie tylko na psychikę, ale i na zdrowie użytkowników.
Domy niebieskie
W porównaniu z zielonymi, których cechy opisaliśmy, idą one nieco dalej; nie tylko obniżają koszty swojej eksploatacji poprzez efektywne zarządzanie odpadami i zmniejszenie zależności od zasobów kopalnych, które są zarówno ograniczone, jak i kosztowne, ale także kładą nacisk na aspekty zdrowotne, społeczno-kulturowe i ekonomiczne. Można więc powiedzieć, że mają pewną przewagę w porównaniu z budynkami zielonymi i są bardziej „świadome” jakości życia swoich mieszkańców, nie tylko pod względem zdrowotnym. Nie muszą to być tylko budynki mieszkalne – mogą to być również centra biznesowe, kompleksy mieszkalne, biurowce i tak dalej. Projekty niebieskich budynków opierają się na założeniu, że na życie mieszkańca składa się nie tylko jego dom, ale również środowisko pracy, w którym spędzamy dużą część naszego życia, dlatego nie należy o nim zapominać.
Niebieskie budynki są również interesujące z punktu widzenia pracodawców, którzy umieszczają w nich swoje firmy; dzięki ich właściwościom można stwierdzić, że prowadzą one również do znacznej poprawy wydajności pracy, ponieważ nie cierpią na syndrom „chorego budynku”. W przeciwieństwie do standardowych budynków, nie występuje w nich zwiększona zachorowalność, a więc utrzymują one zdrowie pracowników, co docenia każdy pracodawca. Wpływ środowiska pracy, oprócz zdrowia, ma oczywiście również odzwierciedlenie w psychice – pojęcie dobrego lub złego samopoczucia jest więc mniej lub bardziej bezpośrednio związane ze środowiskiem pracy i ma również niebagatelne konsekwencje w zakresie stosunków pracy czy wydajności pracy.
Dlaczego dobrze jest nie zaniedbać tych pytań
Również badania ujawniają wiele na ten temat: na przykład w przeprowadzonym w 1995 roku badaniu niemieckich związków zawodowych banków i ubezpieczeń, mającym na celu ustalenie, co sprawia, że ludzie czują się niekomfortowo w pracy, 72% respondentów wskazało na środowisko pracy. Największymi problemami były mikroklimat ciepła i wilgoci (27%), hałas (14%), oświetlenie (11%), ciasna przestrzeń (10%) i palenie w miejscu pracy (10%). Podobne wyniki uzyskano również z badania Wydziału Inżynierii Lądowej, Departamentu HVAC, Politechniki Bratysławskiej z 2008 r. na temat jakości środowiska wewnętrznego w dużych biurach w nowoczesnych budynkach biurowych w Bratysławie (1295 respondentów) Największymi problemami były hałas, środowisko termiczne/klimatyzacja i powietrze do oddychania w pomieszczeniach. Częstotliwość występowania niezadowolenia wzrastała proporcjonalnie do wielkości dużych biur. Patrząc za granicę, liczby dotyczące utraty zwolnień lekarskich i niższej produktywności z powodu złej jakości powietrza w budynkach komercyjnych w USA, gdzie wynoszą one nawet 840 dolarów na pracownika rocznie, mówią same za siebie.
Bez wątpienia każdy pracodawca pragnie wyższej wydajności pracy i niższej absencji chorobowej pracowników. W takich okolicznościach warto darować sobie potencjalnie wyższe miesięczne czynsze, które są rekompensowane przez niższe koszty operacyjne.
Popyt na nie wzrośnie
Oprócz tych czynników zaletą zielonych i niebieskich budynków jest również niższa emisja gazów cieplarnianych, a Unia Europejska zobowiązała się do zmniejszenia zużycia energii o 20% do 2020 roku. Z tego powodu można więc założyć, że popyt na budynki energooszczędne i przyjazne środowisku będzie rósł, a w idealnej sytuacji całkowicie zastąpi budynki konwencjonalne.
Jednakże kwestie energetyczne nie osiągnęły jeszcze pozycji, w której można by je określić jako priorytetowe; głównym problemem są bariery rynkowe. Pewną rolę odgrywa również fakt, że szczególnie w naszym kraju jest to wciąż coś stosunkowo nowego i nie udało się jeszcze zbudować pełnego zaufania. Z pewnością jednak nastąpi to z czasem, a koncepcje niebieskiego i zielonego budownictwa mają niewątpliwie swoje uzasadnienie i swoją przyszłość.
Oddychające i paroprzepuszczalne materiały budowlane są niezbędne do zmniejszenia ryzyka wystąpienia pleśni
Chociaż materiały same w sobie nie są z natury szkodliwe, to niewłaściwa konstrukcja lub kombinacja nieodpowiednich materiałów może z czasem spowodować problemy. Zbyt duża ilość wilgoci w domu nie pomaga strukturze budynku ani Twojemu zdrowiu. Gorzej jest, gdy wilgoć dostaje się do miejsc, które są słabo dostępne i nie można ich łatwo uzdatnić, aby nie stanowiły pożywki dla pleśni. Izolacja domu nieprzepuszczalnym materiałem (styropian), nieszczelne rury lub wysoka wilgotność w pomieszczeniach mogą powodować niemałe problemy z pleśnią, które mogą odbić się na Twoim zdrowiu.
Doskonałą ochroną i profilaktyką przed wilgocią w domu jest termiczna powłoka ceramiczna ClimateCoating ThermoPlus.
ClimateCoating ThermoPlus podniesie temperaturę powierzchni ściany i zadba o komfortowy klimat w pomieszczeniu. Jednocześnie utrzymuje ściany w stanie suchym – tym samym zapobiega powstawaniu na nich pleśni. Reaguje na zmienną w ciągu dnia wilgotność powietrza w pomieszczeniu i pochłania jej nadmiar. ClimateCoating kontroluje w ten sposób całą zawartość wilgoci w pomieszczeniu. Podobne właściwości znane są w przypadku tkanin GoreTex. Czujesz się dobrze, ponieważ jesteś otoczony membraną odprowadzającą wilgoć, zamiast pocić się w hermetycznie zamkniętym „plastikowym worku”.
System powlekania membran ClimateCoating jest tak ustawiony, że wilgotność w pomieszczeniu oscyluje wokół optymalnego poziomu 55%. Aby uniknąć tropikalnego klimatu w pomieszczeniu i wysokiej wilgotności, wystarczy znacznie krótsza faza wentylacji, a mimo to wilgotność i temperatura będą w bardzo akceptowalnej równowadze. Czyste, optymalnie nawilżone powietrze ułatwi oddychanie. Krótko mówiąc: powoduje komfortowy klimat i zapobiega powstawaniu pleśni.
ClimateCoating ThermoPlus jest szczególnie wskazany dla alergików i astmatyków, ponieważ nie wydziela żadnych znanych alergenów. W pomieszczeniu nie ma również zanieczyszczenia powietrza, ponieważ powłoka jest bezemisyjna.
Autor: Mgr. Katarína Macková